niskokosztowy-broker-online-recenzja-degiro

Niedrogi broker online dla Samodzielnego Inwestora? Recenzja DEGIRO

Moja osobista strategia inwestycyjna opiera się aktualnie głównie na długoterminowym portfolio zdywersyfikowanym geograficznie i z ustalonym udziałem różnych klas aktywów. Elementami składowymi są w przeważającej mierze fundusze ETF notowane na europejskich giełdach. Obok dostępności produktów inwestycyjnych reprezentujących wybrane typy aktywów, ważnymi czynnikami przy wyborze brokera dzięki któremu buduję swoje portfolio są również niskie koszty transakcyjne i bezpieczeństwo środków.

Poszukując odpowiedniej oferty maklerskiej dla mojej strategii i preferencji, w 2017 roku zdecydowałem się na skorzystanie z usług DEGIRO i jestem ich klientem do tej pory. W tym wpisie chcę podzielić się moimi doświadczeniami z ich platformą. Opiszę jej największe wady i zalety z perspektywy wieloletniego użytkownika. Jeśli szukasz informacji o DEGIRO, albo zbierasz opinie co do sprawdzonych ofert brokerskich dla swoich prywatnych potrzeb – ten tekst jest dla Ciebie!

Co to właściwie jest DEGIRO?

DEGIRO to internetowy broker z siedzibą w Holandii. Początki firmy sięgają 2008 roku, lecz dopiero od 2013 DEGIRO uruchomiło swoje usługi dla holenderskich klientów detalicznych. Już rok później rozszerzyło swoją działalność na inne kraje europejskie, w tym Polskę. Celem ich działalności jest tworzenie niedrogiej internetowej platformy brokerskiej i udostępnianie jej dla międzynarodowych inwestorów.

Nad działalnością DEGIRO czuwa holenderski nadzór: Autoriteit Financiële Markten, AFM. Firma znajduje się również pod nadzorem holenderskiego banku centralnego: De Nederlandsche Bank, DNB. Jej działalność jest zarejestrowana w Chamber of Commerce & Industry of Amsterdam, pod numerem rejestracyjnym 34342820. Dla dociekliwych, podstawowe dane udostępniane przez tę instytucję powiązane z DEGIRO odnaleźć można tutaj, oferuje ona również odpłatne raporty informacyjne.

DEGIRO jest zarejestrowane w polskiej Komisji Nadzoru Finansowego ale jego działalność opiera się na prawie holenderskim. Ma to bardzo duże znaczenie w kwestii gwarancji depozytów pieniężnych (w Holandii nasze środki chronione są do kwoty 20 tys. euro) oraz kwestii jurysdykcji. W razie spraw sądowych, obowiązuje prawo holenderskie.

Czy DEGIRO jest bezpieczne?

Znakiem rozpoznawczym DEGIRO są bez wątpienia niskie koszty. Wśród inwestorów może pojawić się pewna nieufność co do bezpieczeństwa ich funduszy, skoro powierzają je niskokosztowemu brokerowi. Czy takie obawy są zasadne? Starając się odpowiedzieć na to pytanie wezmę pod uwagę dwa aspekty – mechanizmy zabezpieczające moje środki i aktywa na rachunku maklerskim oraz poziom cyberbezpieczeństwa.

Zakładając czarny scenariusz upadłości DEGIRO, muszę mieć pewność, że zachowam dostęp do swoich aktywów. Żadne z moich akcji i funduszy ETF nie są bezpośrednio w posiadaniu DEGIRO, gdyż broker korzysta z oddzielnego podmiotu (SPV) do przechowywania aktywów klientów. Oznacza to, że istnieje pełna segregacja aktywów. I to jest świetny mechanizm bezpieczeństwa, gdyż nawet jeśli DEGIRO zbankrutuje (odpukać!), moje aktywa będą bezpieczne w SPV.

Drugim aspektem jest bezpieczeństwo z technicznego punktu widzenia. Osobiście, nie słyszałem o żadnym incydencie związanym z cyberbezpieczeństwem w kontekście DEGIRO. To dobry znak, zwłaszcza w czasach kiedy cyberataki oraz afery narażające poufność danych klientów przydarzają się nawet największym i najbardziej szanowanym firmom. Obecnie wszędzie w Internecie widzimy starania związane z potrzebą podniesienie bezpieczeństwa. Przykładowo, od połowy września 2019 roku wszystkie banki w Polsce wprowadziły logowanie za pomocą uwierzytelniania dwuskładnikowego na podstawie dyrektywy P2D2, która zakłada wykorzystanie tzw. silnego uwierzytelniania w procesie logowania. DEGIRO, mimo że nie jest bankiem, również zabezpiecza Twoje konto poprzez uwierzytelnianie dwuetapowe (2FA). Tak więc widać, iż z technicznego punktu widzenia, kwestia bezpieczeństwa platformy jest traktowana bezkompromisowo.

Jaką reputację ma DEGIRO?

Reputacja brokera to rzecz elementarna. Nie chcesz przechowywać i inwestować swoich ciężko zarobionych pieniędzy w niewiarygodnym miejscu.

Instynkt stadny rzadko kiedy jest najskuteczniejszym miernikiem jakości. Godne podziwu rozmiary bazy klientów DEGIRO są jednak z pewnością wyznacznikiem zaufania, jakim cieszy się obecnie broker.

Aktualnie dostępne informacje o ilości obsługiwanych przez DEGIRO kont i transakcji, źródło: https://www.degiro.com/data/pdf/english/DEGIRO_Q2_2020_results.pdf

Dane z tabeli powyżej dotyczą danych z końca czerwca 2020, w marcu 2021 DEGIRO może już szczycić się osiągnięciem tytułu największej platformy transakcyjnej w Europie z bazą ponad miliona klientów!

Najnowsze z wielu międzynarodowych odznaczeń przyznanych DEGIRO, źródło: degiro.co.uk

DEGIRO zostało wyróżnione w licznych branżowych konkursach między innymi na rynku niemieckim, hiszpańskim, francuskim i brytyjskim. W chwili pisania tego tekstu strona internetowa holenderskiej firmy wylicza 66 międzynarodowych nagród. Imponujące!

Jak wygląda obsługa walut i zasilanie konta?

Środki gotówkowe do inwestowania mogą być przesłane tylko z rachunku bankowego podanego i zweryfikowanego podczas rejestracji konta. Nie ma limitu minimalnego depozytu, co oznacza że można zacząć od inwestowania nawet niewielkich kwot. Z uwagi na fakt, iż walutą bazową polskiej platformy jest EUR środki gotówkowe, jakie zostają przesłane w PLN zostają po średnim kursie, bez dodatkowych opłat przewalutowane do EUR. Każdorazowo przed zakupem instrumentów denominowanych w walutach obcych platforma handlowa informuje o efektywnym kursie walutowym, który zostanie zastosowany.

Aktualnie, Twoja gotówka nie jest przechowywana przez DEGIRO, ale inwestowana w fundusze rynku pieniężnego. Pieniądze z tych funduszy są również oddzielone od dostawcy funduszu, czyli miejsce ma separacja podobna jak w przypadku aktywów. Warto jednak nadmienić, że DEGIRO nawiązało współpracę z flatex Bank, regulowanym niemieckim bankiem, aby rozpocząć oferowanie rachunków bankowych swoim klientom. Bazując na informacjach podanych na ich stronie, w najbliższych miesiącach klienci będą mogli zacząć przechowywać swoje niezainwestowane środki środki na oddzielnym rachunku bankowym objętym niemiecką gwarancją depozytów do wartości 100 000 EUR. Każdy klient ma mieć osobiste konto bankowe połączone z jego kontem handlowym DEGIRO. Brzmi świetnie, pozostaje tylko cierpliwie czekać!

Oferta produktów finansowych

No dobrze, ale nikt nie zakłada konta brokerskiego żeby wyłącznie trzymać na nim gotówkę. Skorzystanie z oferty DEGIRO umożliwia uzyskanie dostępu do największych i najpłynniejszych giełd świata. Inwestor ma poprzez platformę dostęp do ma dostęp do 50 rynków w 30 krajach. Można inwestować zarówno na rozwiniętych rynkach Europy Zachodniej (Niemcy, Francja, Wielka Brytania) jak i bardziej peryferyjnych giełdach (Finlandia, Węgry, Grecja). Oczywiście dostępna jest również polska GPW.

DEGIRO pozwala też na inwestowanie na egzotycznych z naszej perspektywy rykach: australijskim, singapurskim oraz japońskim. Wisienką na torcie jest dostęp do giełdy w Hong-Kongu gdzie notowane są takie spółki jak Tencent (właściciel WeChat) czy Alibaba (właściciel m.in. Aliexpress).

Broker udostępnia również dostęp do największego rynku akcji na świecie – amerykańskiego – można kupować tutaj takie tuzy jak Amazon, Tesla czy Alphabet (spółka matka Google). Ze względu na regulacje broker DEGIRO nie udostępnia handlu ETFami bezpośrednio na giełdach amerykańskich. Inwestor ma jednak dostęp do największych europejskich rynków (Niemcy, Wielka Brytania), gdzie notowane są również ETFy dostępne za oceanem. Dla zapewnienia odpowiedniej płynności inwestycji polecam trzymania się właśnie największych giełd charakteryzujących się wysokimi wolumenami – LSE (London Stock Exchange), Euronext Amsterdam czy Frankfurcka Xetra.

Inwestor ma możliwość bezpośredniego inwestowania w obligacje notowane w grupie Euronext (Belgia, Holandia, Francja, Portugalia) oraz rynku niemieckim. Nie oznacza to, że inwestor nie może inwestować w obligacje z całego świata. Na niemieckiej giełdzie są kwotowane obligacje m.in. PepsiCo, Paypal czy 3M.

DEGIRO umożliwia inwestowanie w instrumenty pochodne. Broker nie oferuje aktulanie swoim klientom dostępu do rynku FOREX, kontraktów CFD, opcji binarnych ani kryptowalut.

Opłaty w DEGIRO

John Bogle, założyciel grupy Vanguard i pionier niskokosztowych funduszy indeksowych zwykł mawiać, że w inwestowaniu „dostajesz to, za co nie płacisz”. Co przez to rozumiał? Niskie Koszty mają ogromne znaczenie dla dobrych wyników naszych inwestycji. Zarówno w kontekście unikania funduszy inwestycyjnych z wysokimi kosztami bieżącymi i opłatami dystrybucyjnymi, ale również w przypadku minimalizowania opłat brokerskich. DEGIRO cieszy się z opinii niskokosztowego brokera, ale jak dokładnie wypadają ich opłaty w porównaniu z konkurencją?

Opłaty w DEGIRO są bardzo niskie. Brokerzy online generalnie pobierają znacznie niższe opłaty niż tradycyjne domy maklerskie – wynika to w dużej mierze z faktu, że platformy handlowe online mogą być znacznie lepiej skalowane. Z czysto technicznego punktu widzenia nie ma to dla DEGIRO dużego znaczenia, czy obsługuje jednocześnie dziesiątki czy tysiące klientów.

Za co więc przyjdzie nam tutaj nie zapłacić? Po pierwsze więc, nie ma tutaj opłaty za otwarcie konta ani opłaty za brak aktywności (ważne w przypadku, gdy nie handlujesz papierami wartościowymi aktywnie). Nie ma również żadnych dodatkowych kosztów związanych z wypłatą dywidendy. Połączenie tych kwestii sprawia, że w mojej opinii ​​jest to idealna platforma do długoterminowego inwestowania pasywnego. Oczywiście, wypłata pieniędzy z konta również jest bezpłatna.

Większość platform inwestycyjnych pobiera opłaty za transakcje. Oznacza to, że za każdym razem kiedy kupujesz lub sprzedajesz wybrany instrument finansowy (np. ETF lub akcje) uiszczasz określoną prowizję dla brokera. Opłaty transakcyjne na platformie DEGIRO są bardzo niskie. Jak bardzo? Dla konkretnego przykładu, zakup akcji Tesli o wartości 10000 USD na DEGIRO kosztuje mnie aktualnie tylko 0,73 USD , podczas gdy w domu maklerskim mojego byłego banku (bez niespodzianki, zrezygnowałem z tych usług zniechęcony wysokimi opłatami) zapłaciłbym za ten dreszcz spekulacji 50 USD (sic!). Szybka kalkulacja – skoro opłaty transakcyjne w tradycyjnym domu maklerskim stanowią 0.5% kwoty zakupu tak jak w tym przypadku, przy kupnie i sprzedaży aktywa którymi operujemy muszą podnieść swoją wycenę o cały procent, po to tylko żebyśmy mogli wyjść „na zero”. Mam nadzieję, że ten przykład pozwala zrozumieć przewagę jaką daje inwestorom DEGIRO? Dla pełni obrazu – transakcja na Tesli będzie zawarta na nowojorskim NASDAQ, więc DEGIRO naliczy również coroczną opłatę połączeniową za dostęp do tego parkietu w wysokości 2,5 EUR – warto mieć świadomość tych kosztów i łączyć swoje zakupy na niewielkiej ilości giełd! Zresztą, wliczając i te prowizje, wedle wyliczeń na stronie DEGIRO, ich opłaty są nawet o 98% niższe niż u innych brokerów. Kliknij tutaj aby zobaczyć pełne porównanie na stronie DEGIRO, wraz z odnośnikami do aktualnych tabeli opłat.

Wygląda to dobrze, prawda? W końcu, im mniej pieniędzy przeznaczamy na opłaty maklerskie, tym więcej środków pozostaje do inwestycji! Przy końcu akapitu poświęconego kosztom, nie mogę nie wspomnieć o moim ulubionym aspekcie DEGIRO, który skrupulatnie wykorzystuję w budowaniu własnego portfolio – możliwości bezprowizyjnego zakupu blisko wybranych 200 ETFów! Dla jasności – domyślna prowizja w wysokości 2 EUR + 0,03% wartości transakcji dla ETFów z całego świata nie jest bynajmniej wysoka, ale wiadomo – nic nie pobije zerowej stawki!

Jak to wygląda w praktyce? W każdym miesiącu kalendarzowym pierwsza transakcja na dowolny ETF z tej listy (zawiera ona również pełne warunki oferty )jest bezpłatna. Zerowa stawka nie dotyczy gry na spadki. Kolejne operacje w miesiącu na tym samym instrumencie i w tym samym kierunku (na przykład dokupienie w celu uśrednienia ceny) też są bez prowizji, ale muszą opiewać na minimum 1000 EUR.
Co istotne, możemy w tym samym miesiącu wybrać wiele różnych ETFów z tej listy, a nie tylko jeden!

Lista dostępnych darmowych ETFów jest na tyle szeroka, że swobodnie możemy wyłącznie przy jej użyciu samodzielnie zbudować proste, ale rozsądnie zdywersyfikowane portfolio inwestycyjne. Łącząc brak opłat z regularnością, która wymusza oferta (comiesięczne zakupy) DEGIRO staje się wręcz idealnym narzędziem do systematycznego oszczędzania i inwestowania! Jeśli jesteś zainwestowany konkretnymi przykładami portfolio jakie można stworzyć w oparciu o darmową listę to daj znać w komentarzu i postaram się napisać o tym więcej w kolejnych wpisach!

Platforma webowa i aplikacja mobilna

W porównaniu z innymi platformami inwestycyjnymi z jakimi miałem do czynienia, DEGIRO jest bardzo łatwe w użyciu. Interfejs ich witryny jest przejrzysty i responsywny, nawet początkującym użytkownikom łatwo jest zacząć handel na platformie. Nie jest trudno również sprawdzić, kiedy otrzymałeś dywidendę na swoim koncie i z jakiego instrumentu ona pochodzi.

Kiedy dokonujesz transakcji, możesz zobaczyć oczekiwane opłaty, zanim transakcja zostanie potwierdzona. To naprawdę przydatna funkcja, która umożliwia pełną kontrolę nad kosztami. Dostęp do przeglądu swojego portfela, ulubionych akcji czy też historii transakcji jest szybki i wygodny.

Co zrozumiałe, oferowane możliwości mogą być zbyt podstawowe dla niektórych zaawansowanych inwestorów giełdowych, ale dla zdecydowanej większości użytkowników będzie to po prostu idealne narzędzie. Dla jasności, mowa tu o narzędziu, które służy przede wszystkim do wykonywania zleceń na giełdzie. Funkcjonalności związane z prezentowaniem informacji o produktach finansowych, analizowaniem profili i wycen spółek lub wizualizowaniem wyników całości portfolio są na tyle bazowe, że osobiście używam do tych celów zewnętrznych narzędzi. DEGIRO postrzegam jako miejsce do tanich zakupów składników do mojego portfolio i tę funkcję ich platforma spełnia niezawodnie.

DEGIRO udostępnia również aplikację mobilną, która jest starannie wykonana i łatwa w użyciu. Oferuje ona większość funkcji dostępnych w pełnoprawnej wersji webowej i jest wystarczająco rozbudowana, aby umożliwiać zarządzanie swoim portfolio z dowolnego miejsca. Uchybieniem wersji mobilnej które rzuciło mi się w oczy jest sporadyczny brak zoptymalizowania widoku wykresu cen historycznych – niekiedy jego części nie mieszczą się po prostu na ekranie.

Ku mojemu zadowoleniu wersja aplikacji na iOS od pewnego czasu wspiera logowanie biometryczne, co historycznie było możliwe tylko poprzez podanie loginu i kodu PIN. Zarówno z perspektywy bezpieczeństwa jak i komfortu użytkowania to spory krok do przodu.

Ciekawą funkcją, z którą nie spotkałem się na innych platformach, jest możliwość tymczasowego ukrycia informacji o stanie portfela. Jeśli więc chcesz ukryć przed ciekawskim wzrokiem ogrom Twojego bogactwa lub bliskość Twojego bankructwa – opcja jak znalazł!

Tutaj jeszcze jedna uwaga co do platformy – w przeciwieństwie do polskich brokerów DEGIRO nie wystawia corocznego druku PIT 8C. Z tego powodu rozliczenie z Urzędem Skarbowym jest bardziej skomplikowane. Broker dostarcza zestawienia transakcji na platformie w formie raportu rocznego PDF, z wyszczególnionymi zyskami i stratami, przychodami z dywidend z podziałem na kraj ich pochodzenia i kosztami poniesionymi w formie opłat. Na początku marca, kiedy piszę te słowa, raport za poprzedni rok jest już dostępny na moim koncie.
Dodatkowo, strona „Przegląd rachunku” w zakładce „Aktywność” w webowej wersji aplikacji DEGIRO umożliwia wygenerowanie szczegółowego raportu rocznych operacji w postaci pliku Excel, znajdą się tam też informacje dotyczące dywidend i podatków dywidendowych pobranych u źródła.
Prawidłowe wypełnienie zeznania podatkowego jest odpowiedzialnością każdego inwestora, w tym wpisie nie będę się zagłębiał w meandry prawa podatkowego, mogę jednak z czystym sumieniem polecić bardzo rzetelny tekst na ten temat, który traktuje o rozliczaniu zagranicznych zysków ze sprzedaży papierów wartościowych i dywidend.

Podsumowanie

Recenzja stała się dość obszerna i uważamy, że nadszedł czas, aby przejść do wniosków. Aby to zrobić, wypunktuję mocne, jak i słabe strony DEGIRO:

Plusy

  • Bardzo niskie prowizje od obrotu giełdowego i inne opłaty
  • Szeroka gama rynków i produktów finansowych
  • Odpowiednia regulacja prawna i międzynarodowa rozpoznawalność
  • Segregacja aktywów i środków pieniężnych dla dodatkowego bezpieczeństwa
  • Przejrzysta i stabilna platforma webowa, na przestrzeni lat wzbogacana o nowe funkcjonalności i narzędzia
  • Intuicyjna aplikacja mobilna oferująca biometryczne logowanie
  • Idealne miejsce do tworzenia długoterminowego portfela papierów wartościowych – zwłaszcza przy wykorzystaniu oferty bezprowizyjnych ETFów
  • Niezwykle łatwe do otwarcia konto
  • Brak minimalnego depozytu – możliwość inwestowania nawet małych kwot
  • Brak opłat za brak aktywności
  • Brak opłat bieżących za konto
  • Darmowe wypłaty, uczciwe zasady wymiany walut
  • Rozwiązania gwarantujące techniczne bezpieczeństwo (np. uwierzytelnianie dwuetapowe)
  • Przejrzyste raporty opłat i zestawienia wyników portfela

Minusy

  • Brak możliwości handlu na rynku Forex, kontraktów CFD i kryptowalut
  • Brak możliwości wpłat / wypłat z wykorzystaniem kart płatniczych
  • W razie sporów obowiązuje prawo holenderskie
  • Brak możliwości prowadzenie portfolio w ramach IKE / IKZE
  • Brak druku PIT 8C
  • Platforma nie oferuje wiele zaawanasowanych opcji jak modyfikacje widoków, alerty cenowe, dogłębne analizy wyników

Po ponad czterech latach inwestowania z DEGIRO na wielu giełdach, mogę powiedzieć, że jestem naprawdę zadowolony z tego brokera. Jego platforma handlowa sprawdza się dobrze zarówno w wersji webowej jak i mobilnej, opłaty są na niezwykle niskim poziomie i do tej pory nie miałem żadnych przykrych niespodzianek. Śmiało mogę powiedzieć, że to świetny broker dla Samodzielnych Inwestorów, takich jak ja i (mam nadzieję) moi czytelnicy.

Linki do DEGIRO w tym tekście są linkami partnerskimi.

Jeśli po lekturze tej recenzji pisanej z perspektywy wieloletniego użytkownika DEGIRO zechcesz wypróbować ich usługi używając mojego linku do rejestracji, będzie to zarazem wsparcie dla blogu Samodzielny Inwestor.  Oczywiście, jeśli zdecydujesz się inwestować na rynkach kapitałowych poprzez DEGIRO (lub innego brokera/dom maklerski) to pamiętaj, że inwestowanie wiąże się z ryzykiem strat!

Daj znać w komentarzu jeśli chciałbyś poznać jakieś dodatkowe kwestie dotyczące użytkowania DEGIRO, które nie zostały opisane w tym tekście. Postaram się odpowiedzieć na każde pytanie Samodzielnych Inwestorów!

Jak otworzyć konto w DEGIRO?

Nadszedł wreszcie czas, aby opisać, jak otworzyć konto DEGIRO. Proces jest niezwykle prosty i można go przeprowadzić całkowicie online!

Najpierw wejdź na stronę DEGIRO. Następnie użyj linku „otwórz konto” w lewej części ekranu. Stamtąd będziesz musiał wypełnić standardowe informacje dla konta:

  • Email
  • Nazwę użytkownika
  • Hasło

Następnie musisz aktywować swoje konto z poziomu swojej poczty. Potem wystarczy odpowiedzieć tylko na kilka pytań na swój temat i zaakceptować warunki współpracy. Weryfikacja dokumentów tożsamości realizowana jest z w bezpieczny sposób z poziomu aplikacji mobilnej.

Finalny krok to wykonanie pierwszej wpłaty, aby potwierdzić numer swojego konta bankowego. Zwykły przelew bankowy jest do tego wystarczający, nie ma ograniczeń co do minimalnej kwoty a jej całość będzie można wykorzystać na swoją pierwszą inwestycję!

Po tych paru prostych krokach Twoje konto DEGIRO będzie gotowe. Gdy już uzyskasz dostęp do platformy zdecydowanie zalecamy włączenie weryfikacji dwuetapowej dla zwiększenia bezpieczeństwa!

6 komentarzy do “Niedrogi broker online dla Samodzielnego Inwestora? Recenzja DEGIRO

  • Tomek napisał:

    Ja mam pytanie o rozliczenie PITu – piszesz, że rozliczasz w oparciu o raport dostarczany przez Degiro. Wg informacji z zestawienia Degiro, kurs walut użyty do wyliczanie tego raportu to kurs zanotowany na koniec dnia, w którym zawarta była transakcja (nie ma też informacji skąd ten kurs biorą). Wg wykładni US, należy przyjąć średni kurs NBP na dzień poprzedzający zawarcie transakcji.
    Czy w takim wypadku nie należy i tak ręcznie przeliczyć każdą transakcję?

    dziękuję,

    • Bartosz napisał:

      Hej Tomek! Touche! 😉 Fragment o raporcie rocznym był mylący – nie chcę (i nie mam takich uprawnień) aby tutaj nikomu sugerować jak prawidłowo rozliczać swoje PITy, a tak to mogło być odebrane. Pozostawiłem fragment w formie informacyjnej – opisałem jakie raportowanie operacji rocznych oferuje DEGIRO oraz podlinkowałem solidną instrukcję co do rozliczania jaką znalazłem na blogu JOP – https://jakoszczedzacpieniadze.pl/jak-rozliczyc-podatek-od-dywidendy-zagranicznej-i-zysk-na-akcjach-jaki-pit. Wydaje mi się, że Ty i inni czytelnicy mogą tam znaleźć wszystkie odpowiedzi co do meandrów opodatkowania zagranicznych zysków kapitałowych. Pozdrawiam!

      • Tomek napisał:

        Tak to dobra instrukcja, mam ją w zakładkach 🙂
        Zastanawiam się jeszcze czy można np wliczyć w koszty stratę z ruchów w FRP (mam takową…), czy nie będzie potem gimnastyki jak się z tego wytłumaczyć w US (odpukać…)
        BTW – miałeś może w US przyjemność tłumaczenia się z zysków kapitałowych Degiro lub innego brokera nie wystawiającego 8c?

        • Bartosz napisał:

          Patrząc obiektywnie, to Fundusz Rynku Pieniężnego to instrument taki sam jak i inne, tutaj przykładowo ten reprezentujący EUR w DEGIRO https://markets.ft.com/data/funds/tearsheet/summary?s=NL0010661914:EUR – w mojej opinii, dysponując informacjami z konta o obrotach na nim, należy uwzględnić go w rozliczeniu. Ale to tylko moja ocena, myślę że dobrym krokiem żeby pozbyć się wątpliwości będzie kontakt z oddziałem US do którego będziesz kierował deklarację. Wątpliwej przyjemności tłumaczenia się z informacji wprowadzonych spoza PITów 8C jeszcze nie miałem (odpukać!) 🙂

  • niezbyt mogę zrozumieć ideę opłaty połączeniowej

    Zróbmy przykład

    Załóżmy że inwestuję w A, B i C

    XETRA

    2 razy kupiłem A – koszt 2,50 EUR?

    3 razy sprzedałem B – koszt 2,50 EUR?

    Trzymam C – koszt 2,50 EUR?

    FRANKFURT

    Kupiłem i sprzedałem A – koszt 2,50 EUR?

    Dałem zlecenie na B ale było bez realizacji – 0
    RAZEM 10 EUR
    Czy dobrze rozumuję?

    • Bartosz napisał:

      Hej Marcin! Już spieszę z wyjaśnieniami – w Twoim przypadku, roczna opłata połączeniowa wyniesie maksymalnie 5 EUR – do 2.5 EUR za każdą giełdę, na której posiadałeś pozycję w danym roku kalendarzowym (Xetra i Frankfurt). Ilość operacji jaką wykonasz na danej giełdzie jest tutaj bez znaczenia. W DEGIRO opłata połączeniowa nie może jednak być wyższa niż 0,25% wartości konta (łącznie liczonej jako wolne środki + wartość posiadanych pozycji). Innymi słowy, jeśli wartość konta jest mała – np. 200 EUR to opłata będzie mniejsza. Konkretnie, tutaj będzie to 0,25% z 200 EUR czyli 0.5 EUR. Oczywiście, jeśli wartość konta będzie rosła, będzie pobierana opłata w wyższej kwocie, aż do momentu kiedy system pobierze sobie maksymalną opłatę w wysokości 2.5 EUR per giełda per rok kalendarzowy. Mam nadzieję, że to rozjaśnia tę kwestię – powodzenia w samodzielnym inwestowaniu!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.